Kraków po raz kolejny stał się miejscem oszustwa, w którym ofiarą padła 81-letnia kobieta. Seniorka, przekonana, że jej wnuk jest w niebezpieczeństwie, straciła ponad 70 tys. złotych na rzecz rzekomego policjanta. Wydarzenie miało miejsce 6 października, a po wszystkim kobieta zrozumiała, że została oszukana, co podkreśla rosnący problem tego rodzaju przestępstw w mieście.
Oszustwo zaczęło się od telefonu, który odebrała seniorka. Mężczyzna, podający się za funkcjonariusza, poinformował ją o wypadku drogowym spowodowanym przez jej wnuka i zasugerował, że przekazanie znacznej sumy pieniędzy uratuje go przed wieloletnim więzieniem. Chociaż kobieta nie dysponowała wymaganą kwotą, zgodziła się przekazać prawie 77 tysięcy złotych. W trakcie rozmowy, oszust uzyskał od niej informacje dotyczące adresu i wysokości posiadanych oszczędności.
Wkrótce po rozmowie, do mieszkania seniorki przyszła młoda kobieta, która odebrała przygotowane pieniądze. Dopiero po tym wydarzeniu kobieta, skontaktowawszy się z córką, zorientowała się, że padła ofiarą przestępczej machiny. Policja przypomina, że nigdy nie prosi o przekazywanie pieniędzy, a mieszkańcy są zachęcani do czujności i weryfikacji niepokojących informacji. W obliczu tego incydentu warto zwrócić uwagę na ochronę danych osobowych oraz zachować ostrożność w kontaktach telefonicznych.
Ostatnie oszustwa podkreślają, jak ważne jest, aby seniorzy byli świadomi zagrożeń oraz nie dawali wiary podejrzanym rozmowom telefonicznym. Policja apeluje o edukację seniorów w tej kwestii oraz regularne przypominanie im o podstawowych zasadach bezpieczeństwa, takich jak nieujawnianie informacji o oszczędnościach i weryfikacja przypadku nieznajomych telefonów.
Źródło: Policja Kraków
Oceń: Oszustwo na wnuczka w Krakowie: Seniorka straciła 70 tys. złotych
Zobacz Także