Konstanty Wolicki (przemysłowiec)


Konstanty Leon Wolicki, człowiek licznych talentów i pasji, urodził się w 1792 roku w Krakowie. Przez swoje życie zdobył renomę jako przemysłowiec, mineralog oraz ziemianin.

Jego kariera zawodowa i działalność społeczną cechowała aktywność w pełnym zakresie, w tym udział w władzach powstania listopadowego, zarówno w Paryżu, jak i Stambule.

Wolicki był również zapalonym pamiętnikarzem, co pozwoliło mu na dokumentowanie niezwykłych wydarzeń czasów, w których żył. Zmarł prawdopodobnie 23 września 1861 roku w Wiedniu.

Działalność

Konstanty Wolicki, jeden z czołowych przemysłowców swojego czasu, rozpoczął swoją działalność w okolicach 1820 roku, gdy nadzór nad przemysłem w Królestwie Polskim sprawował Stanisław Staszic. Jego talent i umiejętności szybko dostrzegł książę Franciszek Ksawery Drucki Lubecki, który darzył Wolickiego dużym zaufaniem, powierzając mu różnorodne projekty gospodarcze.

Niektóre inicjatywy gospodarcze Konstantego Wolickiego

Huty cynku

W 1822 roku Konstanty Wolicki, w partnerstwie z Piotrem Steinkellerem, założył hutę cynku „Joanna” w Niemcach, w pobliżu pierwszej kopalni węgla kamiennego „Feliks”. Huta ta funkcjonowała przez aż 27 lat, a razem z partnerem podjęli się również założenia huty cynkowej oraz pieców do prażenia galmanu w Dąbrowie. W 1823 roku Wolicki oddał „wszelkie swoje nabyte grunta pod Będziniem (!) zawierające w swym łonie milionowe wartości w węglu kamiennym, na rzecz górnictwa bez żadnego zysku” (podkr. – Konstanty Wolicki).

Ciechocinek

W 1823 roku, po śmierci Ksawerego Niemojewskiego, ostatniego właściciela Ciechocinka, Konstanty Wolicki postanowił zagłębić się w badania dotyczące jakości wód solankowych. Niemal od razu zakupił od Zawadzkiego dwie włóki ziemi z źródłami solankowymi. Wkrótce, w duchu altruizmu, przekazał je Skarbowi Królestwa Polskiego, a dodatkowo zobowiązał się do budowy warzelni soli na koszt skarbu. W 1825 roku, w wyniku porozumienia z Komisją Rządową Przychodów, wybudowano zakład warzelniczy, który rozpoczął działalność w 1833 roku. Bardzo szybko powstały pierwsze łazienki w tzw. „austerii rządowej” (w dzisiejszym Parku Zdrojowym). Były one znane jako „Skarbowe”, ponieważ ich budowa sfinansowana została przez skarb państwa. Uzdrowisko w Ciechocinku uzyskało swoją oficjalną datę wyznaczającą nowe początki właśnie w 1836 roku.

Flota na Wiśle

W czerwcu 1825 roku Wolicki, we współpracy z Piotrem Steinkellerem, podpisał dziesięcioletnią umowę z Bankiem Polskim na budowę floty rzecznej, która miała wspierać import soli z zaboru austriackiego i pruskiego. Po kilku miesiącach, Wolicki zakupił dwa parowce w Anglii: „Victory” i „Xiążę Xawery”, które stały się pierwszymi statkami pływającymi pod polską banderą klasyfikowanej przez Rejestr Lloyda. Obydwa parowce miały za zadanie nie tylko transportować sól, ale także zainaugurować regularną komunikację z Helem. Pierwsza wycieczka odbyła się latem 1827 roku, a jednym z pasażerów był Tadeusz Krępowiecki, który relacjonował swoje wrażenia z tej podróży. Niestety, działania niemieckiego magistratu w Gdańsku zmusiły do zaprzestania rejsów.

Handel międzynarodowy

Przez lata 20. XIX wieku Wolicki był kluczowym agentem handlowym, wysyłanym przez Lubeckiego do zagranicy, aby zorganizować import parowych maszyn, soli oraz eksport cynku. Był odpowiedzialny za dostarczenie do Indii 70 000 cetnarów polskiego cynku, co przyniosło zysk rzędu 1,7 miliona złotych.

Zakupy soli

W okresie tym handel solą był całkowicie zmonopolizowany, a Wolicki działał jako subkontraktor importu. Dzięki kooperacji z Steinkellerem, a także strategicznemu wywieraniu presji, udało im się w 1829 roku obniżyć cenę soli austriackiej z około 8 zł do 3 zł 16 groszy za cetnar. Po powrocie z Anglii, Wolicki skoncentrował się na organizacji transportu na Wiśle, a w nagrodę za obniżenie cen został dyrektorem źródeł w Ciechocinku z pensją wynoszącą 50 tysięcy złotych rocznie, co wzbudziło kontrowersje w Sejmie. Otrzymał również order św. Stanisława.

Zamek w Ojcowie

W wyniku III rozbioru Polski, Zamek w Ojcowie uległ znacznemu zniszczeniu. W 1826 roku jedna ze ścian runęła, a sam zamek był stopniowo opuszczany. W 1829 roku Wolicki nabył zamek od rządu zaborczego, rozbiórkę pozostałych budynków zrealizował w celu pozyskania materiału na budowę hoteli i browaru, co zwiększyło atrakcyjność okolicy. Zachowały się jedynie niektóre fragmenty budowli, takie jak baszta kazimierzowska. W 1832 roku postanowił odstąpić to miejsce Karolowi Szulcowi, jednak transakcja nie została uznana przez rząd, co zakończyło historię jego zakupu.

Powstanie listopadowe

W nocy 29 listopada Wolicki aktywnie uczestniczył w zwołaniu Rady Administracyjnej. Po tych zdarzeniach opuścił Warszawę w celu przeprowadzenia negocjacji z Księciem Konstantym, mających na celu zbadanie możliwości mediacji u Mikołaja I w imieniu Polaków. W dniu 6 grudnia 1830 roku otrzymał nominację na generalnego intendenta armii, lecz kilka dni później postanowił na własny koszt udać się w misji dyplomatycznej do Francji. Tam był współtwórcą Komitetu Polskiego oraz organizował wsparcie dla wojsk powstańczych, niestety jego działania nie przyniosły wymiernych rezultatów.

W marcu 1831 roku Wolicki, wraz z Konstantym Linowskim, został wysłany do Konstantynopola jako ambasadorowie Polski, aby negocjować uznanie niepodległości Królestwa przez Turcję. Niestety, misja nie przyniosła oczekiwanych rezultatów, a Wolicki opuścił Stambuł w lipcu 1831 roku.

Po powstaniu

Po klęsce powstania, majątek Wolickiego został oszacowany na około milion złotych, jednak w 1834 roku skonfiskowano go na mocy dekretu Rady Administracyjnej. W 1835 roku Wolicki, pozbawiony praw cywilnych, stracił wszelkie umowy z rządem, a dzięki interwencji ojca uzyskał w końcu zezwolenie na powrót do kraju. Jego życie po powrocie koncentrowało się na handlu i transporcie zboża z Gdańskiem do 1842 roku, kiedy to w wyniku nieurodzaju zbankrutował. Mimo licznych prób negocjacji w latach 1838-1859 ostatecznie zmarł w skrajnym ubóstwie w szpitalu w Wiedniu w 1861 roku.

Odznaczenia

Konstanty Wolicki zdobył szereg prestiżowych odznaczeń w uznaniu za swoje osiągnięcia i działania na rzecz przemysłu.

Wśród nich znajdują się:

  • order św. Anny II klasy z brylantami, otrzymany przed 1829 rokiem,
  • order św. Stanisława, przyznany w 1829 roku za dokonanie obniżenia cen soli importowanej przez rząd.

Życie rodzinne

Konstanty Wolicki wywodził się z regionu wieluńskiego, a jego ród posługiwał się herbem Nabram vel Waldorff. Był synem Jana Nepomucena (zdaniem niektórych źródeł, Jana Stanisława Antoniego) Wolickiego, który żył w latach 1766–1847. Jego ojciec pełnił funkcję posła na sejm z powiatu olkuskiego w latach 1818 oraz 1820, a także przewodniczył w Sądzie Najwyższej Instancji Królestwa Polskiego w latach 1832–1841.

Interesującym aspektem rodziny Wolickich jest ich pokrewieństwo z innym Konstantym Wolickim (1805–1863), który był muzykiem i zesłańcem, a także krewnym Fryderyka Skarbka.

W 1814 roku Konstanty ożenił się z Augustyną Kermançon (czasami zapisywaną jako Kermasson lub Kiernasson), która żyła w latach 1800–1829. Para doczekała się córki, Joanny Konstancji Łucji Wolickiej, urodzonej około 1815 roku, która zmarła po 1859 roku. Łucja związała się małżeństwem z Feliksem Wodzińskim, pochodzącym z Bogusławic.

Warto wspomnieć, że znana śpiewaczka, Angelica Catalani, gościła u Wolickich w listopadzie 1819 roku. Żona Wolickiego była powiązana rodzinne z tą wybitną artystką, która miała okazję uczestniczyć w występie 9-letniego Fryderyka Chopina. Spotkanie to zapisało się w pamięci obojga, pozostawiając silne wrażenie na każdym z nich.

Upamiętnienie

Na cześć Konstantego Wolickiego, 8 czerwca 2011 roku, nastąpiło uroczyste nadanie imienia „Dąb Konstanty” jedynemu w Ciechocinku pomnikowi przyrody. Jest to dąb szypułkowy, który ma obwód pnia wynoszący 390 cm oraz wysokość 22 m. Park Zdrojowy, w którym się znajduje, jest miejscem cennym zarówno dla mieszkańców, jak i turystów, oferującym piękne widoki i przyjemne spacery.

Przypisy

  1. Angelica Catalani (1780–1849). [dostęp 06.01.2016 r.]
  2. Dąb Konstanty. „Ciechocinek.pl – z życia miasta”. 6(225), 2011.
  3. Julian Kołaczkowski: Wiadomości tyczące siẹ przemysłu i sztuki w dawnej Polsce. Kraków: nakładem dra Mikołaja Kańskiego, 1888.
  4. Witold Arkuszewski: Wiślane statki pasażerskie XIX i XX wieku. T. V. Gdańsk: Ossolineum, 1973.
  5. Historia dyplomacji polskiej t. III, 1795-1918, pod redakcją Ludwika Bazylowa, Warszawa 1982.
  6. Archiwum Państwowe w Toruniu – Historia Uzdrowiska Ciechocinek w źródłach archiwalnych (XIX-XX w.). [dostęp 04.01.2012 r.]
  7. Statki polskich armatorów a Lloyd’s Register – historia – 1827. [dostęp 04.01.2012 r.]
  8. Biblioteka Warszawska, 1842, tom 4.
  9. Zamek Królewski w Ojcowie – Rys historyczny. [dostęp 04.01.2012 r.]
  10. O początkach komunikacji pasażerskiej z Helem. „Helska Bliza”. 10 (84), 26.05.2000 r.
  11. Zdanie sprawy z rozmowy pomiędzy... Wielkim Xięciem Konstantym a panem Wolickim dnia 5 i 6 grudnia 1830 r.. „Goniec Krakowski. Dziennik polityczny, historyczny i literacki”. 174, 1830.
  12. a b c Piotr Steinkeller: Dwie monografie przez Henryka Radziszewskiego i Jana Kindelskiego nagrodzone na konkursie. Nakładem czcicieli pamięci Steinkellera, Warszawa 1905.

Oceń: Konstanty Wolicki (przemysłowiec)

Średnia ocena:4.6 Liczba ocen:17