Piotr Paweł Szczęsny, urodzony 6 lipca 1963 roku w Krakowie, to postać, która pozostawiła niezwykły ślad w historii naszego kraju. Jego życie tragicznie zakończyło się 29 października 2017 roku w Warszawie, kiedy to podjął dramatyczną decyzję o swoim samopodpalenie jako formie protestu.
Był nie tylko utalentowanym chemikiem, ale także szanowanym szkoleniowcem. Jego działania miały na celu zwrócenie uwagi na problematyczne aspekty polskiej polityki oraz społeczne dyskryminacji, w tym rasizm i homofobię, które w jego opinii stawały się coraz bardziej widoczne w codziennym życiu obywateli. Jego czyn wzbudził wiele emocji i refleksji nad obecnym stanem polskiego społeczeństwa oraz polityki, a pamięć o nim nadal inspiruje do walki z wszelkimi formami nietolerancji.
Życiorys
Piotr Szczęsny przyszedł na świat 6 lipca 1963 roku w Krakowie, w rodzinie Pawła oraz Zofii. Swoje dzieciństwo spędził w Białymstoku, gdzie jako młody licealista zaangażował się w działalność opozycyjną, zakładając stowarzyszenie uczniowskie. W latach osiemdziesiątych był aktywnym członkiem Niezależnego Zrzeszenia Studentów oraz brał udział w ruchu Solidarność.
Ukończył studia z zakresu chemii na Uniwersytecie Jagiellońskim. Po zaakceptowaniu dyplomu, rozpoczął pracę jako asystent na Wydziale Chemii tej uczelni oraz podjął studia doktoranckie. Po roku 1989 postanowił odejść z uczelni i był jednym z założycieli wydawnictwa specjalizującego się w publikacji książek naukowych, w tym z dziedziny chemii. Pracował także jako specjalista IT oraz DTP w międzynarodowym projekcie Local Environmental Management Project realizowanym przez USAID. Od 1994 roku skupiał się na szkoleniach, zwłaszcza w obszarze sektora pozarządowego. W latach 2000–2016 pełnił funkcję prezesa zarządu spółki LEM Projekt, działającej w obszarze edukacji. Kształcił się dalej, kończąc studia podyplomowe na Uniwersytecie Warszawskim oraz w Wyższej Szkole Europejskiej w Krakowie, a także uczestniczył w licznych kursach związanych z doradztwem zawodowym. Jako doświadczony trener, doradca oraz konsultant wspierał biznesy, samorządy i organizacje pozarządowe. Był autorem wielu prac dotyczących zarządzania relacjami z klientem w administracji publicznej. W 2016 roku zakończył działalność swojej firmy.
W swojej karierze był również członkiem stowarzyszenia Mensa Polska oraz kilku organizacji branżowych.
Samopodpalenie
19 października 2017 roku, Szczęsny pojawił się na warszawskim placu Defilad, gdzie puścił z głośnika piosenkę „Kocham wolność” zespołu Chłopcy z Placu Broni. Rozrzucił ulotki ze swoim manifestem i odniósł się do sytuacji politycznej w Polsce, używając megafonu, aby protestować przeciwko łamaniu praw obywatelskich. Zdecydował się oblać ciało substancją łatwopalną i podpalić się, wołając: „Protestuję!”. Został szybko ugaszony przez świadków zdarzenia i przewieziony do szpitala. W pierwszych informacjach medialnych był przedstawiany jako Piotr S. lub Szary Człowiek.
Manifest
Prace nad swoim manifestem rozpoczął w marcu 2017 roku. W dokumencie tym krytycznie ocenił rządy Prawa i Sprawiedliwości, wskazał na problemy takie jak ograniczanie wolności obywatelskich, łamanie konstytucji, zagrożenia dla środowiska przyrodniczego oraz dyskryminację mniejszości. Zaznaczył, że marginalizacja Polski na międzynarodowej arenie oraz użycie nienawistnego języka w debacie publicznej są nie do zaakceptowania. Opisał siebie jako „szary człowiek”, w odniesieniu do postaci Ryszarda Siwca, który w 1968 roku podpalił się w proteście przeciwko inwazji wojsk Układu Warszawskiego na Czechosłowację. Po samopodpaleniu jego rodzina przekazała „list do mediów” redaktorom portalu oko.press.
Śmierć i pogrzeb
W wyniku samopodpalenia Piotr Szczęsny trafił w krytycznym stanie do szpitala Dzieciątka Jezus w Warszawie, gdzie lekarze stwierdzili poparzenia obejmujące 60% jego ciała. Zmarł 29 października, nie odzyskawszy przytomności. Jego pogrzeb odbył się 14 listopada na Cmentarzu Salwatorskim w Krakowie. W uroczystości wzięli udział licznie zebrani bliscy i znajomi, a mszę świętą koncelebrowali biskup Tadeusz Pieronek oraz duchowni, w tym ks. Adam Boniecki oraz ks. Wojciech Lemański, który odczytał fragment Ewangelii. W ceremonia uczestniczyło kilka tysięcy osób, oddając hołd Piotrowi Szczęsnemu.
Życie prywatne
Piotr Szczęsny miał dwóch braci: Artura oraz Mariusza. Po zakończeniu studiów osiedlił się w Krakowie, a później w Niepołomicach. W 1985 roku poślubił swoją koleżankę ze studiów, Ewę, z domu Negrusz, która była wnuczką Romana Negrusza. Para doczekała się dwójki dzieci: Krzysztofa oraz Zofii, która przyszła na świat w 1989 roku.
Od około 2009 roku Piotr zmagał się z depresją, jednak w swoich listach wyraźnie podkreślał, by nie łączyć jego dramatycznych decyzji z tą chorobą.
Oddźwięk i upamiętnienie
Czyn Piotra Szczęsnego oraz jego manifest wywołały szeroką dyskusję zarówno w polskich, jak i międzynarodowych mediach. Komentarze na ten temat płynęły od polityków, dziennikarzy, duchownych, jak i innych osób zaangażowanych w życie publiczne. W wieczór 19 października na placu Defilad miała miejsce spontaniczna demonstracja, na której odczytano list Szczęsnego.
Tuż po tragicznym wydarzeniu, w Warszawie, w takich miejscach jak plac Defilad, siedziba PiS na ul. Nowogrodzkiej oraz przed domem Jarosława Kaczyńskiego, na murach i chodnikach pojawiły się cytaty z listu Piotra Szczęsnego oraz napisy nawiązujące do daty 19 X 2017. Pamiętamy. 2 listopada, w dniu Zaduszek, na placu Defilad zorganizowano spotkanie upamiętniające Piotra, podczas którego głos zabierali m.in. Maja Komorowska, prof. Maria Janion oraz ks. Wojciech Lemański. Fragmenty jego listu przedstawił Bartłomiej Topa. Podobne uroczystości miały miejsce także we Wrocławiu, a w wielu miastach odbyły się marsze milczenia.
8 listopada, dzięki inicjatywie Marka Sowy, Sejm Rzeczypospolitej Polskiej VIII kadencji oddał hołd Piotrowi Szczęsnemu minutą ciszy. Natomiast 15 listopada, z decyzją warszawskich władz, przy placu Defilad umieszczono tablicę z napisem: „ja zwykły szary człowiek. 19 X 2017”. Tego samego dnia Janusz Lewandowski odniósł się do słów Szczęsnego w czasie debaty w Parlamencie Europejskim dotyczącej sytuacji praworządności w Polsce.
Dawny działacz opozycji, Wiesław Zabłocki, przekazał rodzinie Piotra swój Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski. Od października 2017 list Piotra był regularnie odczytywany w trakcie protestów na rynku w Cieszynie. Jednocześnie na jego grobie oraz w miejscu, gdzie doszło do samopodpalenia, pojawiały się znicze. W dniu imienin Piotra, 29 czerwca 2018, przy studzience Badylaka w Krakowie odbyła się ceremonia upamiętniająca jego osobę.
Rodzina zmarłego planowała założenie fundacji mającej na celu kształtowanie świadomości społecznej w zakresie obywatelskiej aktywności. 20 listopada 2017 roku na stronie suicydologia.org opublikowano apel psychiatrów w związku z medialną dyskusją na temat samospalenia Piotra Szczęsnego, wyrażając stanowisko, iż takie tragiczne zdarzenia nie powinny być wykorzystywane w kontekście politycznym.
W rocznicę wydarzeń, 19 października 2018 roku o godz. 16:30, na placu Defilad zgromadzili się ludzie, aby uczcić pamięć Piotra, wśród których znaleźli się m.in. Agnieszka Holland, Krystyna Janda, Rafał Trzaskowski, Adam Michnik, ks. Wojciech Lemański oraz Hanna Gronkiewicz-Waltz. W trakcie wydarzenia zaśpiewano kilka utworów Jacka Kaczmarskiego.
W dniach 2 czerwca 2019 oraz 14 listopada 2019 na Placu Wolności w Poznaniu i w Katowicach odsłonięto tablice pamiątkowe poświęcone Szczęsnemu. 21 grudnia 2019 roku na placu Defilad odbyły się wigilijne spotkania, podczas których wspominano Piotra. Mówił wtedy m.in. Igor Tuleya.
23 kwietnia 2021 roku, dzięki inicjatywie małopolskiego Komitetu Obrony Demokracji, przy ul. Karola Olszewskiego w Krakowie posadzono Dąb Pamięci Piotra Szczęsnego. Natomiast 19 października 2022, z okazji pięciolecia protestu, odbyła się inscenizacja „Płoniemy”, gdzie Krystyna Janda odczytała fragment homilii ks. Bonieckiego z pogrzebu Piotra.
Manifest Piotra Szczęsnego został również przytoczony przez Donalda Tuska podczas exposé przed zaprzysiężeniem jego trzeciego rządu, które miało miejsce 12 grudnia 2023.
Upamiętnienie w kulturze
W krótkim czasie po wydarzeniu, bo już 20 października, poeta Jarosław Mikołajewski opublikował wiersz zatytułowany „Do człowieka, który podpalił się pod Pałacem Kultury w czwartek 19 października 2017”. Piotr Bukartyk poświęcił Szczęsnemu swoją piosenkę „W środku miasta”. W listopadzie bard Jacek Kleyff zrealizował utwór „Piotr S.”, który nawiązuje do sytuacji Szczęsnego, a jego wersja jest opublikowana w serwisie YouTube.
W lutym 2018 roku, na scenie teatru Münchner Kammerspiele, zaprezentowano spektakl „1968. Okupacja Kammerspiele”, z udziałem reżyserów z różnych krajów, wzbogacony o wkład noblistki Elfriede Jelinek. Polska część przedstawienia, reżyserowana przez Wojtka Klemma, była oparta na przesłaniu Piotra Szczęsnego, którego rolę odegrał szwajcarski aktor teatralny i filmowy, Stefan Merki.
Pozostali ludzie w kategorii "Polityka i administracja":
Andrzej Sariusz-Skąpski | Stanisław Żółtek | Jerzy Meysztowicz | Cezary Emil Haller | Stanisław Kawski | Lucjan Motyka | Andrzej Zydek | Wojciech Grzeszek | Chajjim Landau | Eugeniusz Noworyta | Władysław Czerny | Leszek Zegzda | Lesław Boroński | Jan Okoński | Franciszek Jossé | Maciej Starzewski | Artur Dmochowski | Władysław Wróblewski | Franciszek Ślusarczyk (polityk) | Józef Walenty KrzyżanowskiOceń: Piotr Szczęsny