Roman Zaleski

---

Życiorys

Roman Zaleski był synem Józefa i Jadwigi. Po ukończeniu szkoły realnej w Kijowie rozpoczął studia na Politechnice Ryskiej, a następnie na Wydziale Budowy Maszyn Politechniki Warszawskiej. W 1915 roku podjął pracę w Straży Obywatelskiej oraz w Komitecie Obywatelskim stolicy, Warszawy.

W odrodzonym Wojsku Polskim Zaleski rozpoczął swoją służbę w listopadzie 1918 roku. Jako mechanik płatowców uczestniczył w opanowaniu warszawskiego lotniska. Od czerwca 1919 roku był uczniem Krakowskiej Szkoły Pilotów, a po jej ukończeniu przydzielono go najpierw do 11 eskadry wywiadowczej, a później do 1 eskadry wywiadowczej, gdzie z zaangażowaniem brał udział w działaniach na frontach wojny polsko-bolszewickiej.

W okresie od lipca do sierpnia 1920 roku został wzięty do niewoli przez bolszewików, jednak udało mu się z niej uciec. 25 czerwca 1920 roku awansował na stopień plutonowego pilota. Jako ochotnik dokonał odważnego lotu rozpoznawczego nad Lidą, mimo straty swojego obserwatora oraz trudnych warunków atmosferycznych, w jakich realizował swoje zadanie. Jego heroiczne działania zostały docenione, gdyż uhonorowano go Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari.

W grudniu 1920 roku Zaleski otrzymał urlop akademicki, aby dokończyć swoje studia. Po ich zakończeniu podjął pracę w Urzędzie Patentowym jako radca prawny. W 1927 roku był zatrudniony w Zakładach Hohenlohego Spółka Akcyjna na Śląsku. W chwili wybuchu II wojny światowej nie został zmobilizowany, ponieważ był niezbędny dla przemysłu. Ostatecznie zmarł w Katowicach, a jego prochy spoczęły na cmentarzu w Lipinach Śląskich.

Roman Zaleski był żonaty z Romaną z Serwińskich i doczekał się dwóch dzieci: córki Doroty oraz syna Tomasza.

Ordery i odznaczenia

Roman Zaleski, znany ze swoich zasług, został uhonorowany licznymi odznaczeniami wojskowymi, które świadczą o jego bohaterstwie oraz oddaniu w służbie dla kraju.

• Krzyż Srebrny Orderu Virtuti Militari nr 8109,
• Polowa Odznaka Pilota nr 117 „za loty bojowe nad nieprzyjacielem w czasie wojny 1918–1920”.

---

Oceń: Roman Zaleski

---