Stefan Bohanes, urodzony 31 lipca 1914 roku w Krakowie, to postać, która na stałe wpisała się w historię Polskich Sił Powietrznych. Jego życie, pełne poświęcenia i odwagi, zakończyło się tragicznie 17 sierpnia 1944 roku.
Jako plutonowy radiooperator, Bohanes odegrał istotną rolę w szeregach polskiego lotnictwa w trakcie II wojny światowej, walcząc na froncie brytyjskim. Jego umiejętności techniczne oraz gotowość do działania w trudnych warunkach pokazują ducha nieustępliwości, który towarzyszył żołnierzom w tym burzliwym okresie.
Życiorys
W sierpniu 1939 roku, Stefan Bohanes został zmobilizowany do 2. pułku lotniczego, gdzie przydzielono go do Bazy Nr 2. Po 17 września, w wyniku sytuacji politycznej, ewakuował się, przechodząc przez Rumunię i Francję, aż dotarł do Wielkiej Brytanii w czerwcu 1940 roku. Tam wstąpił do Polskich Sił Powietrznych, gdzie otrzymał numer służbowy RAF 784633.
Po odbyciu szkolenia w brytyjskiej szkole radiotelegrafistów, został przydzielony do 304 dywizjonu bombowego „Ziemi Śląskiej im. ks. Józefa Poniatowskiego”. W 1944 roku, z przezwyciężającym przerażenie i zapałem do działania, zgłosił się na ochotnika do 1586 eskadry zadań specjalnych, zajmującej się lotami nad Warszawę, dostarczając wsparcie dla powstańców walczących o wolność stolicy.
W nocy z 16 na 17 sierpnia 1944 roku, załoga, w skład której wchodzili: sierż. Leszek Owsiany (pilot), plut. Lucjan Kretowicz (pilot), por. Władysław Schöffer (nawigator), por. Witold Łopuszański (nawigator), plut. Stefan Bohanes (radiotelegrafista), sierż. Grzegorz Denisienko (mechanik pokładowy) oraz ppor. Włodzimierz Bernhardt (dispatcher), sierż. Jan Lück (strzelec), wystartowała z lotniska Campo Casale w Brindisi we Włoszech.
Po zrealizowaniu zrzutu we Warszawie, powracający do bazy samolot Halifax nr JP 220 został zaatakowany przez nocnego myśliwca typu Schräge Musik. W tym momencie, sierż. Owsiany wydał rozkaz do skoku. Na spadochronach zeskoczyli: ppor. pil. Włodzimierz Bernhardt, st. sierż. mech. pokł. Grzegorz Denisienko, ppor. naw. Witold Korwin-Łopuszański, plut. pil. Lucjan Kretowicz oraz por. naw. Władysław Schöffer. Niestety, pilot Leszek Owsiany oraz strzelec Jan Lück lądowali awaryjnie we wsi Dębina koło Bochni.
Pilot odniósł ciężkie rany i został aresztowany przez Gestapo, podczas gdy strzelec nie doznał poważnych obrażeń. Mimo to, tragiczne wieści przekazały, że ciało Stefana Bohanesa zostało odnalezione w okolicach wsi Łąkta Górna, przy nim zaś znajdował się nieotwarty spadochron.
Pośmiertnie, Stefan Bohanes został udekorowany Orderem Virtuti Militari oraz dwukrotnie Medalem Lotniczym. Dodatkowo, w przeszłości otrzymał krzyż walecznych czterokrotnie. Po zakończeniu działań wojennych, jego prochy przeniesiono na cmentarz wojskowy w Krakowie.
Pozostali ludzie w kategorii "Wojsko i służby mundurowe":
Tadeusz Reklewski | Józef Orlicki (wojskowy) | Robert Jędrychowski | Wojciech Stachowicz | Henryk Bobkowski | Jan Drzewiecki (generał) | Witold Karolewski | Ludwik Antoni Stankiewicz | Zdzisław Zajączkowski | Frank Linke-Crawford | Adam Szperber | Kazimierz Florek (oficer) | Józef Olszyna-Wilczyński | Witold Obidowicz | Bernard Halbrajch | Władysław Sierhiejewicz | Marian Sanok | Stanisław Kossakowski | Stanisław Malik (wojskowy) | Emil Franciszek MecnarowskiOceń: Stefan Bohanes