Zygmunt Langman


Zygmunt Langman to postać niezwykle ważna w historii polskiej sztuki, której dorobek artystyczny robi ogromne wrażenie na współczesnych i miłośnikach rzeźby.

Urodził się 10 marca 1860 roku w malowniczym Krakowie, a swoje życie zakończył 10 grudnia 1924 roku w tym samym mieście, świadcząc tym samym o silnych więziach z rodzinnym miejscem.

Był polskim rzeźbiarzem, którego twórczość wyróżniała się na tle innych artystów jego epoki.

Życiorys i twórczość

Urodził się w rodzinie artystycznej, jako syn rzeźbiarza. Swoje wykształcenie rozpoczął w Gimnazjum św. Anny, a w roku 1877 podjął naukę w Szkole Sztuk Pięknych. Kontynuował studia do 1887 roku, ucząc się pod okiem takich mistrzów jak Marceli Gujski i Walery Gadomski. Edukację wzbogacił o praktyki w Monachium, gdzie uzyskał dyplom, a także w Rzymie, gdzie zgłębiał tajniki rzeźby pod kierunkiem Giulia Monteverdego.

Jednym z jego pierwszych zauważalnych osiągnięć artystycznych była płaskorzeźba Orła Piastowskiego, wykonana na Bramie Floriańskiej w 1882 roku, według projektu legendarnym malarza Jana Matejki. W okresie od 1890 do 1892 roku angażował się w restaurację kościoła Mariackiego, gdzie stworzył cykl posągów proroków w prezbiterium, w tym Jeremiasza, Dawida, Daniela, Izajasza, Jonasza i Ezechiela, oraz Św. Cecylii. Z kolei od 1912 roku pracował nad posągami umieszczonymi w nawie głównej.

W 1893 roku na fasadzie Schroniska Lubomirskich stworzył rzeźbę Kapłana z wychowankami. Natomiast dwa lata później, w 1895 roku, zaprezentował pięć figur na fasadzie kościoła w Wadowicach. Jego twórczość w 1897 roku zaowocowała sześcioma figurami świętych, a także Św. Cecylią i Św. Grzegorzem Wielkim, które ozdobiły katedrę tarnowską.

Wyrazista była jego praca w katedrze przemyskiej, gdzie stworzył 11-osobową grupę Złożenia do Grobu umieszczoną w ołtarzu głównym. Równocześnie, w 1895 roku, we współpracy z Tomaszem Prylińskim, zaprojektował epitafium Jana I Goetza w kaplicy rodowej oraz grobowiec dla Tomasza Prylińskiego.

W 1900 roku zrealizował posąg św. Augustyna dla nawy głównej katedry wawelskiej, a w tym samym okresie przeprowadził się do Warszawy. Tam zajął się tworzeniem rzeźb Geniusza Techniki na fasadzie politechniki oraz Nauką dla Theatrum Anatomicum, a także dekoracjami Domu Techników oraz monumentalnymi końmi z trębaczami na Poczcie Głównej.

W 1902 roku wykonał rzeźby Uranii oraz Ateny, które zdobią bramę główną Uniwersytetu Warszawskiego. Przyjął także zamówienia z różnych zakątków kraju, w tym rzeźbę Temidy, znajdującą się na budynku sądu w Piotrkowie Trybunalskim, a także figury ołtarzowe oraz figurę Matki Boskiej, które umieścił w kościele w Osiecku.

W 1909 roku stworzył krucyfiks w kaplicy św. Krzyża oraz figurę św. Józefa w ołtarzu głównym kościoła św. Józefa w Krakowie (Podgórze). Z kolei w 1912 roku powrócił do Krakowa, gdzie wznowił prace dla kościoła Mariackiego. W latach 1912–1914 współpracował z Piusem Welońskim przy realizacji Drogi Krzyżowej na Jasnej Górze. Jego dorobek artystyczny obejmował także rzeźby rodzajowe, takie jak Wdówka i Żebraczek, a także mitologiczne, w tym Prometeusza i Wenus na fali.

Langman brał aktywny udział w wystawach, które miały miejsce w Krakowie w latach 1884, 1886, 1888, 1894 oraz 1916, a także we Lwowie w 1885. Jego twórczość przypomina o bogatej tradycji rzeźbiarskiej i artystycznym dorobku XX wieku. Warto wspomnieć, że jednym z jego potomków był Bogusław Langman, również uznawany rzeźbiarz, który żył w latach 1905-1988.

Zbiory

Twórczość Zygmunta Langmana możemy podziwiać w wielu renomowanych miejscach. Jego niezwykłe rzeźby odnaleźć można w Muzeum Narodowym w Krakowie, które gromadzi wiele cennych dzieł sztuki, a także w Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego, znanym z bogatej kolekcji związanej z historią nauki i kultury. Inne jego prace można zobaczyć w malowniczej Rydlówce, miejscu pełnym artystycznych inspiracji.

Przypisy

  1. Agata Felczyńska: Bogusław Langman. Sakralne Dziedzictwo Małopolski. [dostęp 01.11.2022 r.]
  2. Dettloff 2000 ↓, s. 156, 160.
  3. a b c Mieczysław R.. Ś. p. Zygmunt Langman. „Nowości Illustrowane”. Nr 51, s. 3, 20.12.1924 r.

Oceń: Zygmunt Langman

Średnia ocena:4.72 Liczba ocen:8